#61

 Wiedziałam że pewnego dnia to nastąpi i wrócę! Na samym początku chce zaznaczyć że, moja terapia przebiegła pomyślnie i czuję się znacznie lepiej niż rok czy dwa lata temu! Czuję jakbym narodziła się od nowa, szkoda że jedynie nie mogę uporać się z ed i tymi nawykami. Ale muszę przyznać że starałam się pracować nad tym i było to ogromne osiągnięcie jak i spory wysiłek dla mnie. Przez rok udawało mi się chudnąć, pózniej postanawiałam przejść na recovery i tak zataczałam błędne koło. I po głębokich przemyśleniach zdałam sobie sprawę ze musze osiągnąć moja wymarzoną wagę, bo nigdy nie będę mogła zacząć nowego rozdziału w moim życiu, jest to mój ostatni cel przed rozpoczęciem czegoś nowego i może lepszego.  Dlatego zdecydowałam się uaktywnić bloga mimo że w 2020 mało kto je czyta, postanowiłam zrobić to dla siebie. Widome jest to że jednak w naszym współczesnym społeczeństwie ciężko o zrozumienie. Często mamy ochotę się wyżalić, opowiedzieć z czym musimy się borykać, ale nie możemy z jakiś danych powodów. Zaznaczam że nie namawiam do naśladowania mnie, jeśli nie masz ed lub jesteś na recovery, proszę cię wyjść z tego bloga i nie powracaj do niego. Gdy to osiągnę, zamknę bloga i do niego już nie powrócę.


                                                Welcome to my Wonderland 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty