#16

Witajcie motylki

Od czego by tu zacząć może od wyjaśnień czemu coraz częściej mnie nie ma. Ehh dużo się teraz zaczęłam uczyć ( chociaż skończyłam szkołę a na studia się nie wybieram ) bo zauważyłam u mnie pewne braki wiedzy które nie tylko ja dostrzegłam. Również zaczęłam uczyć się rysować. Dzięki temu przestałam myśleć w ogóle o jedzeniu. Jednak gdy siedziałam w domku i wiedziałam że jedyny mój "obowiązek" to posprzątanie mieszkania i zajęcie się moim pupilem często miałam ochotę usiąść przed laptopem kupić jakieś przekąsi i oglądać serial. Więc postanowiłam coś zmienić w moim życiu, aby nie być taką jaką ludzie mnie znają. I właśnie dzięki temu coraz rzadziej przebywam w internecie. Po prostu o tym nie myślę. Ogólnie ten przełom nastał u mnie w poniedziałek. I od tego czasu jestem jedynie na herbatce, kawach i czterech kanapkach z rukolą, i czuję się świetnie :D Waga aktualnie się waha ale mierzę się co tydzień i centymetry idą w dół. Jak zwykle dzisiejszego bilansu nie podam bo nic nie zjadłam tylko jestem na wodzie i czarnej herbacie. Postaram się poświęcać chociaż te 30 minut dziennie na aktualizacje bloga i by przejrzeć wasze, bo szczerze mówiąc nie zaglądałam tam już tydzień a jestem ciekawa jak tam wasze postępy :)


Welcome to my Wonderland

Komentarze

  1. To dobrze, że znajdujesz sobie nowe zajęcia i rozwijasz nowe pasje! Super, że tak mało jesz. Trzymaj tak dalej!
    Powodzenia!

    zagubionymotylek2018.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. A czego wlasciwie sie uczysz oprocz rysowania?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też jestem bardzo ciekawa czego się uczysz. I podziwiam za zapał, z doświadczenia wiem, że jeżeli nie masz obowiązku się uczyć to po prostu się tego nie robi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z mną coraz lepiej (dopiero zaczełam) mam napady tylko na normalne rzeczy, na słodycze ani razu❤️

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty