#19

Witajcie motylki!

Dzisiejszy post szybki bez żądnych przedłużeń. Mam ciężki okres w życiu i naprawdę mam ochotę zapaść się pod ziemię, dosłownie. Od jutra baletnica, dam na pewno radę, wierzę w to jak w nic innego. A później jak najczęściej głodówki, w ten o to sposób nie będę o tym wszystkim myśleć, bo nie będę mieć na to nawet siły + stracę zbędne kilogramy. Postaram się podczas tej diety codziennie wstawiać posty z tym jak się czuję a pod sam koniec na pewno będzie podsumowanie ile cm i kg straciłam. Sama jestem ciekawa efektów.

Welcome to my Wonderland 

Komentarze

  1. Kiminiko4 października 2018 13:13

    Powodzenia na diecie, z tym, że pamiętaj, że problemy same nie znikną. Nawet wtedy, gdy się je ignoruje. Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Shiro :34 października 2018 14:10

      dziękuję, wiem o tym bardzo dobrze ale jestem pesymistą i ciężko mi uwierzyć w to że kiedyś będzie dobrze

      Usuń
  2. ProAna4 października 2018 13:53

    Powodzenia! Mam nadzieje, że uda ci się wytrzymać na diecie; )

    OdpowiedzUsuń
  3. KrólewnaŚnieżka4 października 2018 13:59

    Kiminiko ma rację, trzeba walczyć z przeciwnościami bo nawet gdy będziesz chuda możesz nie osiągnąć szczęścia. Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy5 października 2018 02:25

    Powodzenia w diecie. Wierze w to że Ci się uda kochana. Trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Sofija5 października 2018 22:57

    Hej słoneczko <3
    Pamiętaj, że takie gorsze okresy są tylko chwilowe. Wszystko mija. I dobre i złe. Tak więc nie załamuj się ♥
    Czekam na dietę i jej rezultaty. xoxo

    OdpowiedzUsuń
  6. Ariela6 października 2018 01:50

    Jeśli mimo kłopotów potrafisz skoncentrować się na diecie to jesteś wielka. Trzymam kciuki i mam nadzieję , że twoje kopoty też szybko się skończą.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty