#22
Witajcie motylki!
A więc tak, MAMY TO! Dostałam pracę jako spawacz, nie wiecie jak bardzo się ciesze że jednak sprostałam wymaganiom i mnie chcą. Dzisiaj chodzę na okrągło z bananem na twarzy xD Nie mogę przestać się cieszyć. Oraz dzisiaj przyszły mi moje certyfikaty i książeczka spawalnicza na którą czekałam od 29 września. Z tego wszystkiego nawet nie pomyślałam by coś zjeść. Nie dawno byłam u babci i tam u niej zjadłam troszeczkę gotowanego brokułu. Nabrałam ochotę teraz zjeść taki cały, ale to dopiero jutro, bo niestety nie będę się miała później jak dostać do miasta na zakupy więc poprosiłam babcię. Pierwszy raz pasują mi godziny pracy bo od 8 do 16 jak na razie, później na pewno będą normalnie na 6 ale nie przeszkadza mi to bo przynajmniej unormuje moje godziny snu. Postanowiłam że do końca tygodnia się nie ważę, zrobię to dopiero w niedzielę rano. Powinna być poprawa, w sumie już ją czuję i w miarę widzę bo brzuszek jest płaszczy nic po wyjściu ze szpitala. I od jutra do pracy i z pracy rowerkiem, oczywiście po pracy pojadę okrężną drogą. Dawno w sumie nie jeździłam (już prawie 3 lata). Tym bardziej mieszkam na terenach gdzie jednak jest więcej pod górki niż z górki :) Trzeba się zaraz wykąpać i iść spać bo nie wstaje dużo wcześniej bo postanowiłam zrobić sobie co dziennie z rana 10 minutowe ćwiczenia gdyż przez kolejne 8h będę tylko siedzieć, więc przyda się dodatkowa, niewielka dawka tego ruchu.
Welcome to my Wonderland
A więc tak, MAMY TO! Dostałam pracę jako spawacz, nie wiecie jak bardzo się ciesze że jednak sprostałam wymaganiom i mnie chcą. Dzisiaj chodzę na okrągło z bananem na twarzy xD Nie mogę przestać się cieszyć. Oraz dzisiaj przyszły mi moje certyfikaty i książeczka spawalnicza na którą czekałam od 29 września. Z tego wszystkiego nawet nie pomyślałam by coś zjeść. Nie dawno byłam u babci i tam u niej zjadłam troszeczkę gotowanego brokułu. Nabrałam ochotę teraz zjeść taki cały, ale to dopiero jutro, bo niestety nie będę się miała później jak dostać do miasta na zakupy więc poprosiłam babcię. Pierwszy raz pasują mi godziny pracy bo od 8 do 16 jak na razie, później na pewno będą normalnie na 6 ale nie przeszkadza mi to bo przynajmniej unormuje moje godziny snu. Postanowiłam że do końca tygodnia się nie ważę, zrobię to dopiero w niedzielę rano. Powinna być poprawa, w sumie już ją czuję i w miarę widzę bo brzuszek jest płaszczy nic po wyjściu ze szpitala. I od jutra do pracy i z pracy rowerkiem, oczywiście po pracy pojadę okrężną drogą. Dawno w sumie nie jeździłam (już prawie 3 lata). Tym bardziej mieszkam na terenach gdzie jednak jest więcej pod górki niż z górki :) Trzeba się zaraz wykąpać i iść spać bo nie wstaje dużo wcześniej bo postanowiłam zrobić sobie co dziennie z rana 10 minutowe ćwiczenia gdyż przez kolejne 8h będę tylko siedzieć, więc przyda się dodatkowa, niewielka dawka tego ruchu.
Welcome to my Wonderland
Gratuluję ! Kurczę masz dobry fach w ręku ! Narobiłaś mi ochoty na brokuł lub kalafior.. mm..
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńJako spawacz??? Jesteś pierwszą spawaczką o której słyszałam! 😋 nieźle. A daleko masz do pracy na tym rowerze?
OdpowiedzUsuńhehe rzadko spotykane a jednak :) Z jakieś 10 minut ale zależy jakim tempem i którą trasą :)
UsuńGratuluję 💚
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńGratuluję nowej pracy! Życzę dalszych sukcesów ^^
OdpowiedzUsuńGratulacje <3 No i powiedzenia w nowej pracy :D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś jeździłam rowerkiem do szkoły (jakieś 30 min) i super to wspominam (teraz nowe miejsce i jest troche za daleko)
Hej ♥
OdpowiedzUsuńSpawacz? Wow. Nie wiedziałam, że się tym interesujesz ;)
Rower to świetne rozwiązanie jeśli chodzi o ruch.
xoxo
Gratuluję certyfikatu :) Nie dziwię się, że jesteś tak podekscytowana bo otwiera to przed Tobą naprawdę wielkie możliwości. Podziwiam Cię za plan jazdy na rowerze - to jedyna aktywność fizyczna której nienawidzę i na myśl o tym przechodzą mnie ciarki xd
OdpowiedzUsuńTrzymaj się cieplutko i powodzenia w nowej pracy !
www.missgraphite.blogspot.com